piątek, 29 marca 2013

wiosenne święto w środku zimy



A więc mamy Wielkanoc, chociaż pogoda wskazywałaby raczej na Boże Narodzenie, i to do tego stopnia, że wracając z przyjaciółką z nadmorskiego spaceru i kawy, wciśniętej pomiędzy przedpołudniową adorację a popołudniowe pieczenie ciast, nuciłam bezwiednie "Stille Nacht", kiedy tak jechałyśmy przez bajkowo wysrebrzony las, a później ośnieżone pola.

A przecież to Pascha, święto Wschodu, Wielkiej Nocy, gdzie tylko tego słońca brakuje, świergotu ptaków, powiewu wiosny na policzku, nostalgicznych wspomnień o pierwszych w roku podkolanówkach wkładanych na pójście z koszyczkiem do kościoła.


Ale przecież to nie najważniejsze...Niech po prostu zmartwychwstanie w sercu każdego, napełni radością, siłą i nadzieją- tak zieloną jak pierwsze listki, które jeszcze nie wychyliły się z pączków.
Zdrowych, pogodnych, błogosławionych Świąt!

sobota, 16 marca 2013

tajemnicze brunetki

 Brunetka jaka jest każdy wie. A może nie?
 A więc mówiąc o brunetce mamy na myśli istotę płci żeńskiej o bardzo ciemnym - czarnym kolorze włosów. I tu zaczynają się wariacje, bo część czarnulek reprezentuje tzw. śródziemnomorski czy tez wschodni typ urody o generalnie ciepłym kolorycie, śniadej, złocistej karnacji i piwnych oczach, zaś ten drugi odłam to typowe "panie zimy" o chłodnej kolorystyce, szarych lub niebieskich oczach i jasnej, niekiedy wręcz prawie przezroczystej skórze- ot taka Królewna Śnieżka z bajki Disney'a.
 
 
 
 
 


 
 
 




 



 
 
 

 





 




środa, 13 marca 2013

w samym środku tygodnia

I totalnie bez ironii: jak dobrze wstać, a właściwie przebudzić się  w zimowy poranek, by stwierdzić, że mogę wrócić do wygrzanego łóżka z polarową przytulną pościelą.
Początkowo to późne rozpoczynanie prac w środę było mi nie w smak, ale z czasem nauczyłam się doceniać płynące z tego korzyści, dłuższy sen, bezstresowy nieśpieszny poranek, czas na śniadanie. Ale coś za coś, między zajęciami mam 45 minutową przerwę to oznacza, że biegnę do domu, żeby wyprowadzić psa (na nic innego nie mam czasu), a potem wracam do szkoły, skąd przychodzę dopiero ok godz. 20. Zazwyczaj jestem wówczas totalnie przeżuta i wypluta; ale dzisiaj jest inaczej- mam nawet siłę i ochotę, żeby postować, a to coś na kształt cudu;-).Nie wiem skąd ta zmiana, może dlatego, że różne osoby pokrzyczały sobie na mnie, tak, że w końcu poryczałam się jak małe dziecko na środku ulicy...A może dlatego, że na zajęcia wpadły moje sikoreczki- dzieciaki, które uczyłam na zastępstwie przez pól roku przed 2 lata, żeby się ze mną przywitać, przytulić, powiedzieć dobre słowo. I to chyba zrównoważyło te złe przeżycia i dodało mi siły. No i fakt, że mam czyste sumienie, bo w najlepszej wierze wypełniałam swoje obowiązki.
O wstawaniu było? Było.
No teraz pójście spać.

niedziela, 10 marca 2013

pin up girls & pepsi- cola

Podobno ludzie dzielą się na tych,co piją colę i na tych, co piją pepsi;-)    
Tytuł posta trochę na wyrost;-) , ponieważ bardziej chodzi mi o materiały reklamujące ten napój.
Skoro była coca-cola nie może zabraknąć i pepsi;-), wszak te dwa napoje stanowią dla siebie konkurencję nie od dzisiaj. A więc zbierając fakty:
Historia:
Coca-cola wynaleziona przez Johna Pembertona, początkowo znana pod nazwą wino coca Pembertona, po wprowadzeniu prohibicji w formie bezalkoholowej sprzedana po raz pierwszy w aptece Jacob's Pharmacy w Atlancie (Gorgia) 8. maja 1886.Nazwa coca-cola- pochodzi od 2 surowców używanych do jej wytwarzania: liści koki i orzeszków cola. 
Jej kariera rozkręciła sie, kiedy to przedsiębiorca As Candler nabył prawa do jej wytwarzania, zarejestrował nazwę  w 1893 r. Od 1894 r.sprzedawana w charakterystycznych szklanych butelkach, (których kształt został prawnie zastrzeżony w 1960 r.) a od 1955 r także w puszkach.

                                                 John Pemberton


Pepsi-  napój wynaleziony przez Caleba Bradhama początkowo pod nazwą napój Brada, którego zadaniem była aktywizacja trawienia i dostarczania organizmowi energii, po raz pierwszy sprzedawany w aptece "Bradham Drug Company"  w New Bern (Pólnocna Karolina) w 1893 r., a 28.sierpnia 1898 r. otrzymał obecna nazwę czyli pepsi -cola- a pochodzi ona od pepsyny (enzym trawienny) i orzeszków kola, stanowiących główny składnik ekstraktu napoju. Sprzedawana w butelkach (, których typowa pojemność zmieniała się w międzyczasie) od 1903 r.

Caleb Bradham w swojej aptece, na blacie lady po prawej dystrybutor pepsi coli.

                                                Reklama coca-coli z 1900 r.



                                       Reklama pepsi z tego samego okresu
                                     


A teraz ciekawostka- reklama pepsi z 1940 r, ukierunkowana na ciemnoskórych konsumentów:


A oto inne jeszcze reklamy pepsi, na których pojawiają się postacie , śmiało z:asługujące na miano pin up girls
 















 



 

 


 
oraz prawdziwe perełki;-)



 
Jeżeli chodzi o reklamę, to właśnie koncern produkujący pepsi zasłynął z krótkich , często dowcipnych sloganów reklamowych, które weszły do historii reklamy, niestety większość z nich traci dużo przy tłumaczeniu lub jest wręcz nieprzetłumaczalna ze względu na grę słów. Oto niektóre z nich:
W dobie rozwoju techniki pojawiły się oczywiście skoczne nutki reklamujące pepsi:
, a później genialne wręcz filmiki reklamowe z udziałem wielu gwiazd:
a już chyba prawdziwą rozkoszą są filmiki reklamowe, w której pepsi wbija coli;-)